ALBION
Tytułowy album polskiej grupy ALBION był właściwie ich drugim albumem, a pierwszym była kaseta demo „Survival Games”. Tak więc, chociaż „Albion” zasadniczo miał zastąpić „Gry o przetrwaniu”, nadal warto spojrzeć wstecz na miejsce, gdzie to wszystko się zaczęło.
Pod wpływem solowych dzieł STEVE’A HACKETTA, a także GENESIS z ery HACKETTA i wczesnego neo progrocka, grupie ALBION, podobnie jak współczesnym jej COLLAGE i ANNALIST, udaje się stworzyć własną tożsamość poprzez sprawiedliwą alchemię strzelistych syntezatorów, gitar prowadzących i przejrzystego skupienia się na melodii. Wokalistka Anna Batko, w swojej osobowości STEVIE NICKS i TRACEY HITCHINGS, jest tak samo integralną częścią ich kunsztu jak instrumentaliści. Albion nie jest zespołem z kobiecym frontmanem, a zespołem, który składa się z wokalistki. To subtelne rozróżnienie jest częścią tego, co czyni grupę tak autentyczną.
Albion, założony w Krakowie w 1992 roku, to polski zespół Neo Prog-rockowy z żeńskim wokalem. Wykonują bardzo piękne i melodyjne kompozycje w miłej atmosferze. To mieszanka krótkich i długich utworów, a czasami wpływy takich zespołów jak MARILLION stają się bardzo wyraźne. Bliski potężnemu neoprogresywnemu rockowi, ALBION przypomina MARILLION, IQ i JADIS, z gitarowym brzmieniem w stylu Steve'a HACKETTA i subtelnymi partiami klawiszy. Grupa powstała, kiedy członkowie dwóch rozpadających się krakowskich zespołów postanowili założyć nowy band. Na początku zespół składał się z czterech członków: Jerzy ANTCZAK (gitara), Krzysztof Malec (instrumenty klawiszowe), Paweł Konieczny (perkusja) i Tomasz Kaczmarczyk (gitara basowa). Po krótkim czasie dołączyła Anna Batko, obejmując rolę wokalistki. W tym składzie rozpoczęto prace nad materiałem, który miał się ukazać na pierwszym wydawnictwie. Płyta wydana została w 1994 roku pod tytułem „Survival Games” nakładem Art-Rock, lecz jedynie na kasecie (w 1995 roku została wznowiona na płycie CD bez zgody zespołu przez włoską wytwórnię Mellow Records). W trakcie nagrywania z zespołu odszedł basista Tomasz Kaczmarczyk, a jego rolę odegrał Paweł Konieczny, który w tym momencie przejął rolę basisty, pozostawiając perkusję Grzegorzowi Olszowskiemu. Po wydaniu kasety zespół zyskał nowego menadżera Aleksandra Króla, który wraz z Sick Records Europe, podjął decyzję o wydaniu nowego materiału zespołu na kasecie i płycie CD. Album zatytułowany "Albion" został wydany w 1995 roku. Po tym wydawnictwie ALBION wziął udział w wielu festiwalach i koncertach w Polsce.
Podczas komponowania utworów na kolejną płytę, nastąpiły kolejne zmiany w składzie - Grzegorza Olszowskiego za perkusją zastąpił Rafał Paszcz, a rolę wokalistki przejęła Katarzyna Sobkowicz. Dopiero po 10 latach w 2005 roku, ukazała się płyta "Wabiąc cienie", wydana przez Lynx Music.
"Wabiąc Cienie", to naprawdę wspaniały kawałek muzyki neoprogresywnej. Wszystko zaśpiewane po polsku, ale tak naprawdę nie trzeba rozumieć słów, żeby poruszyły interpretacje Katarzyny Sobkowicz-Malec. Ta płyta stanowi ogromny postęp w porównaniu z ich dwoma pierwszymi wydawnictwami (które tak naprawdę były jedną płytą CD, a druga była ponownym nagraniem większości ich debiutu, który był tylko demo). "Webiąc Cienie" zawiera świetną współpracę pomiędzy gitarą i instrumentami klawiszowymi oraz naprawdę pokazuje, że Albion idzie o krok dalej, rozwijając własne brzmienie i obiecując wspaniałą przyszłość.
„Remake” wydany w 2006 roku, to podwójny album CD, który przedstawia pierwsze dwie płyty ALBION w całej ich powtarzalnej chwale. Wczesna historia grupy wyjaśnia tę anomalię, ale ten podwójny album jest prawdopodobnie nadal lepszą opcją niż oryginały, głównie ze względu na pięć dodatkowych utworów, z których cztery pochodzą z okresu bezpośrednio następującego po wydaniu płyty "Albion", a wszystkie z nich śpiewane są po polsku. Piąty pochodzi z 2006 roku, czyli z okresu, kiedy zespół wydał swój jedyny w pełni polskojęzyczny album. Ten remake przedstawia już rozwijający się zespół w formie, którą można docenić tak samo, jak jego bardziej dopracowane późniejsze dzieła.
Albion miał pewien problem z utrzymaniem stabilnego składu w trakcie swojej krótkiej kariery. Jedynymi pozostałymi oryginalnymi członkami zespołu w trakcie nagrywania kolejnego albumu, byli gitarzysta Jerzy Antczak i klawiszowiec Krzysztof Malec. Na szczęście nadal była z nimi wokalistka Katarzyna Sobkowicz-Malec (która dołączyła do nich na ich drugiej oficjalnej płycie). Jako muzyk gościnny wymieniony jest były perkusista Rafał Paszcz. W przeciwieństwie do koncepcji ich składu, jakość muzyki Albionu rosła od momentu jego powstania. O ile "Albion" (1995) był dobry, a "Wabiąc Ciene" (2005) bardzo dobry, to "Broken Hopes" (2007), osiąga poziom doskonałości. Grupa dojrzała zarówno jako muzycy, jak i autorzy tekstów. Co dziwne, gościnny basista Krzysztof Wyrwa jest jednym z najlepszych elementów tej płyty, z doskonałym basem przewijającym się przez całe wydawnictwo. Aranżacje są różnorodne i gustowne, zawierają bujne pasaże klawiszowe oraz świetne zagrywki i solówki gitarowe.
"The Indefinite State Of Matter" z 2012 roku, to ich pierwszy album od pięciu lat, a grupę tworzyło wtedy zaledwie trio z gośćmi, co pod wieloma względami jest nieco zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że sekcja rytmiczna została w pewnym sensie zlecona podmiotom zewnętrznym. Na basie grał Krzysztof Wyrwa, a na perkusji Grzegorz Bauer. Trzeba jednak powiedzieć, że pod wieloma względami bardziej przypomina to album solowy niż wydanie zespołu. Są momenty, kiedy gitara zawodzi przejmująco, a czasem Jerzy odważa się nawet na ciekawy riff, ale to w dużej mierze płyta klawiszowca Krzysztofa Malca. Jest tu kilka długich numerów instrumentalnych, co samo w sobie jest dość zaskakujące, biorąc pod uwagę, że Katarzyna Sobkowicz-Malec ma tak wspaniały głos. Chociaż w 2012 roku stan grupy ALBION mógł być nieokreślony, zespół udowodnił, że nadal może stworzyć kolekcję, która ma znaczenie.
Sześć lat po "The Indefinite State Of Matter", Albion powraca, tym razem w zupełnie innym składzie. Odszedł założyciel zespołu Krzysztof Malec (instrumenty klawiszowe) i wspaniała wokalistka Katarzyna Sobkowicz-Malec. Tym samym gitarzysta Jerzy Antczak jest jedynym członkiem, który jak dotąd zagrał na wszystkich płytach grupy. Zamiast jednak zatrudnić zupełnie nowy personel, Antczak zdecydował się na kilku byłych członków w celu zreformowania zespołu. W ten sposób wróciła oryginalna wokalistka Anna Batko (śpiewała na ich pierwszych dwóch wydawnictwach). Do grupy dołączył także inny oryginalny członek, basista Paweł Konieczny, a perkusista Rafał Paszcz (który grał na płytach "Wabiąc cienie" z 2005 roku i "Broken Hopes" z 2007 roku), dopełnił składu . Natomiast gitarzysta Jerzy Antczak przejmuje tutaj wszystkie obowiązki klawiszowe. Spotkanie starych członków może niektórym kojarzyć się z nostalgiczną podróżą, ale płyta "You’ll be Mine" wydana w 2018 roku, niczym takim nie jest. Dźwięk na pewno jest inny, jeszcze wyraźniejszy bez majestatycznych klawiszy symfonicznych Krzysztofa Malca, ale to nie oznacza braku jakości, wręcz przeciwnie. To, co mamy, to najwyższej klasy płyta progresywna z gitarą, ponieważ utwory są po prostu genialne, a na całej płycie nie ma ani jednej słabej kompozycji.